niedziela, 7 września 2014

Ice bucket challenge- gdzie sie zaczyna idea a gdzie zabawa i lans




Niedzielny poranek siadam wygodnie na kanapie , loguje się na Facebooka aby sprawdzić czy ludzie od wczoraj stali się mądrzejsi a tam rozczarowanie. Od tępoty gorsza jest chyba tylko tępota nieuświadomiona. Czy kampania Ice bucket challenge tylko w naszym kraju, stała się dobrym tanim sposobem na zyskanie medialnej popularności ? Przepraszam bardzo, moja irytacja ma swoje granice. Nie chcę odbierać tym wszystkim żałosnym ludziom dobrej zabawy ale to co sobą reprezentujecie sięga co najmniej idiotyzmu i głupoty. Akcja rozprzestrzenia się w sposób wirusowy i nie została stworzona po to aby jakiś celebryta mógł się na niej wypromować. Pierwotny przekaz nie powinien być aż taki
trudny do zrozumienia. 


Aż strach pomyśleć co będzie następne. Może wskoczenie do basenu bez wody  ? Nie wiadomo do czego ludzie są zdolni aby zabłysnąć. Przeraża mnie to.



Nie sztuką jest wyjść na dwór lub wejść do wanny i wylać na siebie kubeł wody, która i tak nie jest nawet zimna. Tak dla przypomnienia: Jeśli chcesz się zaangażować to poczuj się jak chorzy na ALS ( jeśli jeszcze ktoś nie wie "stwardnienie zanikowe boczne") Masz chociaż przez chwile doświadczyć tego co oni. Woda, którą na siebie wylejesz, ma być zmrożona. To po pierwsze . Po drugie, to nie jest wymiganie się od postawienie komuś kolacji czy inny durny wymysł.


Bierzesz szczerze udział lub chcesz się wylansować i pokazujesz, że masz do siebie dystans ? To chociaż zrób przelew na konto fundacji. Pomijając już fakt co ona z tą kasą tak naprawdę zrobi. Może dadzą premie pracownikom albo wykupią rocznie wycieczki, nie wiem. Ja im w każdym razie nie ufam. 


Najbardziej w tym wszystkim dołujące jest to, że akcja znudzi się ludziom zapewne już za kilka tygodni. A choroba niestety nie zniknie wraz z jej popularnością. Przykre ale prawdziwe.


Co zrobię gdy otrzymam nominację ? Nic. Ani nie wpłacę kasy ani nie wyleje na siebie wody w imię tej akcji.


Dziękuje za uwagę.




5 komentarze:

Ewa pisze...

Moje obie łapki podpisują się pod treścią posta, ponieważ:
1. nie bardzo rozumiem co zmieni oblanie się nawet lodowatą wodą, nikomu się nie pomoże w tym momencie;
2. kontynuując powyższy punkt: osoby to robiące w moim odczuciu popisują się jedynie chcąc zyskać poklask wśród znajomych, podkreślić, że jest w nich nuta luzu, szaleństwa, ale robią to niby w szlachetnym celu; a może chcą być na równi z gwiazdami Hollywood, które o ile pamiętam też coś takiego robiły na początku?
3. jest masa osób czy zwierząt, które pomocy potrzebują, nie trzeba zatem koncentrować się jedynie na tym schorzeniu, a ponadto są różne formy pomocy, na pewno bardziej wartościowe aniżeli oblanie się wodą.

Lilly Marlenne pisze...

mnie wkurza co innego - nie rozumiem, dlaczego polscy celebryci/polskie knajpy/polscy nastolatkowei/polscy biznesmeni którzy/które decydują się przelać pieniądze przelewają je na konta losowych niemal fundacji - w Łodzi na przykład przelewa się pieniądze na konto fundacji, której celem jest odbudowa Centrum Zdrowia Matki Polki.
Halo, chwila - przecież to powinno iść konkretnie na fundacje, które się zajmują chorymi na ALS.
Jeśli ktoś chce wziąć udział w podobnej zabawie i jako "karę" (bo tak to jest traktowane przecież w sieci, nie?) wykonać przelew na obojętnie jakie konto, to nie powinien tagować tego jako IBCh.
tyle ode mnie.

Matrelsy pisze...

Też kompletnie nie rozumiem mody na oblewanie się woda, nagranie filmiku, wstawienie tego na facebook'a i nominowanie swoich znajomych. Kilka razy nawet spotkałam się z tym, że osoba która już nagrała i wstawiła ten filmik w opisie napisała: nie mam możliwości przelać pieniędzy na żadną fundację, więc codziennie będę klikał w pajacyka. Gdzie tu logika? Przecież tu nie chodzi o żadne klikanie nigdzie ani o przelewanie pieniędzy na losowo wybraną fundację. Coraz częściej widzę, że ludziom brakuje mózgu -,- Świetny post, dobrze, że poruszyłaś ten temat.

J.K pisze...

Myślę, że niektórzy nawet nie mają pojęcia dlaczego oblewają się wodą, myślą, że to kolejne wyzwanie - wcześniej było picie piwa na raz ;> A tych filmików w sieci jest już nadmiar, aż nie chce się wchodzić na fb gdzie jest wysyp tego.

Ala pisze...

Mi się wydaje, że zarówno facebook, jak i ice bla bla służą temu, by ludzie poczuli się jak celebryci. Nie podoba mi się ta akcja, jak i nie podobało mi się picie piwa tylko dlatego, że dostałeś nominację. Jak nominują Cię do skoku z trzeciego piętra, to też skoczysz, bo będziesz popularny i zdobędziesz lajki.

Niemniej jednak przelanie pieniędzy na fundację uważam za rzecz słuszną, pod warunkiem, że jest to instytucja, którą w miarę dobrze znamy (np. hospicjum, dom dziecka), a nie maszynka do zarabiania pieniędzy.

Prześlij komentarz

 

TenDies Copyright © 2011 -- Template created by O Pregador -- Powered by Blogger